O nas
Cześć, nazywam się Bartek, mam 23 lata. Prowadzę firmę świadczącą usługi prania tapicerki oraz dywanów razem ze swoimi przyjaciółmi na terenie województwa lubelskiego i mazowieckiego.
Jak tworzyła się nasza historia?
Początki nie były łatwe… Pamiętam jak żyliśmy od „klienta do klienta” i nie raz, nie dwa zabrakło nam paliwa w samochodzie. Później nie ruszaliśmy się nigdzie bez awaryjnej bańki 🙂 Jeszcze niedawno byłem przestraszony wystawieniem faktury na kwotę 700zł, a na pierwsze zlecenie prania wykładziny biurowej o powierzchni kilkuset metrów kwadratowych pojechałem z moim przyjacielem Gabrysiem z małą ręczną szczoteczką do szorowania.
Dziś te zabawne anegdotki to tylko przeszłość, firma rozwinęła się pod względem parku maszyn jaki posiadamy, specjalistów jakich zatrudniamy oraz najważniejsze doświadczenia jakie nabyliśmy czasami w ekstremalnych warunkach. Nasze wspomnienia są bezcenne – tak tworzyła się nasza historia i cieszę się, że dane nam było przejść każdy etap rozwoju.
Jakie są nasze priorytety?
Naszym najważniejszym priorytetem od samego początku była jakość pracy oraz dotrzymanie słowa klientowi. Choć po zobaczeniu wyżej wspomnianej wykładziny byliśmy przerażeni, a doprowadzenie jej do czystości zajęło całą dobę, nie poddaliśmy się, a wykładzina w efekcie była jak nowa. Pracę w zakładzie często kończyliśmy o drugiej, trzeciej nad ranem by móc dotrzymać umówionego terminu i zdać rano auto Klientowi. Było to szaleństwo ponieważ rano o 8:00 zaczynaliśmy następna zlecenie, ale nie mieliśmy na tamten moment wyczucia czasu oraz dobrego tempa pracy – po prostu brakowało nam wprawy.
Początki były ciężkie, ale wiem jedno – przez optymizm i śmiech szliśmy dalej. Gdyby nam tego zabrało, poddalibyśmy przy pierwszej przeszkodzie.
Dziś nasza praca wygląda inaczej – do każdego zlecenia podchodzimy przez nabyte doświadczenia, szkolenia, cechuje nas pełen profesjonalizm o czym można przeczytać w zakładce „referencje”, ale nadal jej fundamenty to jakość, radość z pracy i świetna zabawa.
Nasza ekipa
